O co tyle zamieszania?
Jeśli jesteś użytkownikiem „zwykłego” laptopa lub komputera (czyli nie Applowskiego Macbooka), to chcesz czy nie, jesteś też użytkownikiem systemu operacyjnego Windows (no chyba, że jesteś wielbicielem Linuxa, ale wtedy nie czytałbyś tego wpisu 😉 ).
Bez Windows nie działałby, żaden program, którego używasz, a Twój sprzęt byłby tylko zwykłym meblem lub jeśli wolisz „kupą złomu”.
System operacyjny, to żywy i ciągle rozwijający się „organizm”. Jego twórcy dbają o to, żeby był aktualny, dostosowany do najnowszych technologii i wszystko działało bez problemów. Dbają też o to, żeby usuwać ewentualne, wykryte błędy, a także dziury w zabezpieczeniach, dzięki którym niepowołane osoby mogą przejąć kontrolę nad Twoim komputerem.
Problem w tym, że twórcy Windowsa 7 przestaną to robić 14.01.2020r.
Co to oznacza dla mnie?
Jeśli jesteś użytkownikiem Windowsa 7 i obawiasz się, że Twój komputer przestanie działać, to możesz spać spokojnie. Nic nie przestanie działać, nic też nie wybuchnie 😉 Tak naprawdę niczego nie zauważysz.
O co więc to całe „halo”?
Jeśli w Windows jest jakaś „dziura„, którą wykryją hakerzy, nikt jej nie załata, a Ty możesz stać się celem ich ataku. Bez Twojej wiedzy mogą wykorzystać Twój komputer do niecnych celów lub wyczyścić Ci konto bankowe. Nawet jeśli do tego nie dojdzie, to z czasem okaże się, że nie będziesz w stanie na swoim komputerze uruchomić ani nowych programów, ani nowych wersji programów, których obecnie używasz. Może się też okazać, że nie będziesz w stanie podłączyć nowego sprzętu (drukarki, routera itp.). Użytkownicy Windows XP wiedzą, o czym mówię.
Co zrobić?
Jeśli Twój komputer nie jest bardzo, bardzo stary, możesz zupełnie bezpłatnie (przynajmniej na razie) przejść na Windows 10. Jedyne, co trzeba zrobić, to posiadać komputer spełniający minimalne wymagania: procesor o częstotliwości 1 GHz lub wyższej, 1 GB pamięci operacyjnej dla wersji 32-bitowej lub 2 GB dla wersji 64-bitowej.
Co to oznacza po ludzku?
To, że zdarzali nam się klienci, nawet z 10-letnim sprzętem, którym z powodzeniem aktualizowaliśmy z Windows 7 do Windows 10. Oczywiście nie oszukujmy się, im starszy komputer z gorszym procesorem, i mniejszą tym mniejszy komfort pracy na nowym Windows i czasami lepiej zacząć rozglądać się za nowszym sprzętem.
Jeśli Twój komputer służy Ci jedynie jako maszyna do pisania lub odtwarzacz filmów, a dodatkowo nie korzystasz z internetu, to nie musisz robić nic, możesz mu spokojnie pozwolić doczekać naturalnej śmierci…
Jeśli jesteś użytkownikiem Windows 8 też możesz darmowo przejść na Windows 10. Pomyśl o tym, za 3 lata Twój Windows podzieli los 7-ki. Przynieś do nas swój komputer teraz, a zapłacisz tylko za naszą usługę, nowy Windows 10 będziesz mieć za darmo.